Najnowsze

  • 16 maja 2018
  • wyświetleń: 5601

W nocy kobiety śpiewały piosenki do akompaniamentu z telefonu

11 maja po godzinie 22.00 patrol straży miejskiej udał się na ulicę Kołłątaja, gdzie w parku miejskim grupa osób miała zakłócać ciszę nocną poprzez głośne krzyki. Na miejscu patrol zastał cztery osoby. Trzy z nich zakłócały ciszę nocną. Mężczyzna i dwie kobiety. Czwarta osoba, mężczyzna był spokojny - próbował uspokajać swoich znajomych.

Strażnicy na miejscu zastali jedną z kobiet śpiewającą piosenkę do akompaniamentu z telefonu komórkowego odtwarzanego od kolegi. Druga z pań nuciła muzykę. Strażnicy poprosili osoby o zachowanie ciszy nocnej i rozejście się do miejsc zamieszkania z uwagi na zgłoszenie o zakłóceniu spoczynku nocnego.

Prośby patrolu spotkały się z dezaprobatą. Na miejscu wokół ławki, na której siedziały osoby, stwierdzono puste butelki po piwach oraz rozpoczęte puszki z piwami. Sprawcy wykroczenia nie stosowali się do poleceń funkcjonariuszy, kwestionowali zasadność podjętej przez strażników interwencji, próbowali wszcząć awanturę z patrolem.

Jeden z mężczyzn nagrywał przebieg interwencji telefonem komórkowym. Z uwagi na fakt, iż osoby nie przyjmowały do wiadomości faktu popełnionego wykroczenia oraz w ich mniemaniu zostały ograniczone ich swobody obywatelskie, strażnicy postanowili sporządzić wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Pszczynie. W tym wypadku cała trójka będzie w Sądzie tłumaczyć się z interwencji czy była zasadna czy bezzasadna oraz wykorzystać nagranie z telefonu, który nagrywał przebieg interwencji.

ab / czecho.pl

źródło: Straż Miejska w Czechowicach-Dziedzicach

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.